Pierwszy klub polo w Polsce

Obraz został wykonany w łańcuckim Klinicznym Oddziale Psychiatrycznym dla Dzieci i Młodzieży, w ramach projektu “Dziecięcy świat w kolorach”

Łańcut to kolebka gry w polo na ziemiach polskich. To tutaj z inicjatywy Alfreda III Potockiego w 1913 r zostało utworzone profesjonalne zaplecze dla tego sportu (plac do gry wraz z lożą dla kibiców).

Gra w polo dotarła do Polski dwiema drogami cywilną (dzięki Alfredowi Potockiemu) oraz wojskową (dzięki płk. Stanisławowi Sochaczewskiemu). Cywilna droga jest nierozerwalnie związana z Łańcutem, gdzie rozegrano pierwszy mecz w 1911 r. oraz z braćmi Alfredem oraz Jerzym Potockim. którzy zetknęli się polo na Uniwersytecie Oxwordzkim. Młodszy z braci, Jerzy należał nawet do uniwersyteckiej drużyny Oxford University Polo Tournament.

Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe – Kilkunastoosobowa grupa chłopców, prawdopodobnie uczniów szkoły średniej w Oxford, w strojach sportowych do gry w polo; siedzą i stoją, pozują do fotografii. Alfred Potocki (1886-1958) w drugim rzędzie, drugi z prawej.

Po powrocie do kraju w 1911 roku za zgodą rodziców dwudziestoczteroletni Alfred rozpoczął układanie koni do gry w polo. Osobą odpowiedzialną za przygotowanie zwierząt był Anglik zatrudniony w Łańcucie George Picton. Alfred zadbał także o rozbudowę zaplecza sportowego. W połowie 1913 roku oddał do użytkowania boisko do gry w polo. Plac otoczony był niskimi białymi bandami oraz posiadał parterową lożę w której zapewniono miejsca dla publiczności.

Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe Turniej polo w Poznaniu o puchar Prezydenta Rzeczypospolitej: kierownik zwycięskiej ekipy hrabia Alfred Potocki po przyjęciu nagrody z rąk hrabiny Bnińskiej, towarzyszą im generał Kazimierz Dzierżanowski i generał Stanisław Sochaczewski.

Jako ciekawostkę można tutaj dodać, że prawdopodobnie pierwszym w Polsce zawodnikiem polo uwiecznionym na obrazie była właśnie Alfred Potocki. Ordynata sportretowano podczas gry a malarzem, który wykonał dzieło był Wojciech Kossak. To właśnie w Łańcucie rozpoczęła się wielka kariera rodu Kossaków jako malarzy koni scen myśliwskich oraz militarnych.